Daniel Ricciardo myślał, że zdoła powalczyć o podium, jednak jego opony nie wytrzymały i ostatni zjazd przekreślił szansę Australijczyka. Natomiast Daniił Kwiat wyszedł z ciekawego założenia, iż jego bolid po prostu nie miał ochoty się ścigać.
„Fajnie było wrócić do ścigania i znowu rywalizować. Dysponowałem naprawdę dobrym bolidem. Na początku mieliśmy dobre tempo i samochód dobrze spisywał się na średnich oponach zapewniając mi możliwość wyprzedzania rywali. W końcówce wyścigu byłem bliski podium i choć liczyłem na to, że opony wytrzymają, w końcu musiałem zjechać do pit-stopu. Czwarte miejsce to nadal dobry rezultat. Cieszę się, że nie jesteśmy tak daleko od Ferrari i Mercedesa. Dobrze, że z Estebanem i Fernando wszystko okay. Nie widziałem jeszcze powtórki, ale widziałem, że bolid stoi przewrócony, co oznaczało spory wypadek.”
Daniił Kwiat, DNF
„Cieszę się, że z Fernando wszystko jest w porządku. To był naprawdę wielki wypadek. Mój wyścig zakończył problem z elektroniką. Australia nie jest dla mnie najszczęśliwszym miejscem. Samochód po prostu się wyłączył, chyba nie miał ochoty na ściganie. Mam nadzieję, że w Bahrajnie uda się zacząć wszystko od początku. W zeszłym roku bardziej się przejmowałem takimi sytuacjami, ale w tym jestem dojrzalszy. Takie rzeczy po prostu się zdarzają.”
20.03.2016 12:31
0
Dobry wyścig Richiardo :) pokazał wiecej od Kviata, od ktorego regularnie obrywał w tamtym sezonie.. Póki co Redbull wygląda nawet na 5 siłę,, Merc, Ferrarka, Toro-Rosso , Williams , dopiero będą jazdy jak Toro Rosso podczas całego sezonu będzie lepszym zespołem. Dzis wykosila ich strategia i gorąca głowa Maxa :D na dzień dzisiejszy Red Bull nie błyszczy.. co mnie osobiście cieszy bo nie jestem fanem tego zespołu.. ;) Póki co: Rich - Kviat 1:0!!
21.03.2016 13:38
0
Stawiam, że puszki wyprzedzą Williamsa na przestrzeni sezonu. I to może nawet już od lipca, jak Renia już poprawi motor.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się